Najnowsze wpisy, strona 3


maj 22 2002 namierzyliśmy jej samochód...
Komentarze: 2
  Fizyki może nie będę komentować, bo to by mnie kosztowało zbyt dużo nerwów...wspomnę tylko,że namierzyliśmy już jej zielone punto...a jak usadzi nasza koleżankę to nawet przeprowadzka zo awganistanu jej nie pomoże...zniszczymy ją...z chemią się jakoś uporałam, nie napisałam jednego zadania na sześć, to chyba nie jest najgorzej, prawda? Jestem cała ucieszon, rozradowana i podekscytowana, bo już w poniedziałek jedziemy na klasową wycieczkę!!!!Mała Fatra czeka na nas razem z basenami, jaskinią lodowa i spływem!!!Będzie bosko, już nie mogę się doczekać!!!Dzisiaj jechałam z moim eks autobusem i po raz pierwszy od tygodni rozmawialiśmy jak starzy przyjaciele, to dobrze, może mi to dołowanie przejdzie...a w sobotę planuję Demono!!! Idziemy całą paczką na koncert, mam nadzieję że będzie fajnie...No dość pisanie na dzisiaj! Idę się pouczyć matmy i łaciny (bleee...).
laurie : :
maj 21 2002 komunikaty
Komentarze: 1
Komunikaty:
 
1.Obudziłam się z bólem szyii, to największy postrzał jaki kiedykolwiek miałam...
2. Zwaliłam wszystko na karkówce z PO
3. Dostałam 3 ze spr z angola, to znaczy że piątka poszła się paść
4.Dużo rozmawiałam dzisiaj z Piotrkiem :)
5. Angielski dodatkowy był OK, nie pytała
6. Chyba złamałam duży palec u nogi na wczorajszych zawodach (tak naiwasem mowiąc to poszło nam fatalnie...ale przynajmniej się opaliłam, lubie plażówkę!!)
7.mam jutro FIZYKĘ...sprawdzian z chemi i z niemca...
8.humor mam dobry, nawet bardzo!
 
Ale tak ogólnie rzecz biorąc to ten dzień nie należy do złych, raczej dobrych, nawet dół mi przeszedł po długiej przerwie...
laurie : :
maj 20 2002 nie mam nic...
Komentarze: 1
Siedzę w pokoju, sama.
Ciebie tu nie ma.
a jednak czegoś mi brakuje...
 
Śnię o tym, że idę przez park.
Ciebie w tym śnie nie ma.
Z czarnej drogi podnoszę rękawiczkę,
dziwnie znajomą...
 
Rano jak zwylke
idziemy razem do szkoły.
Udaję, że Cię nie kocham,
to takie łatwe...
 
 
 
Tydzień...cóż, muszę się jakoś przyzwyczić, to już nie wróci.....
laurie : :
maj 19 2002 no i po wszystkim
Komentarze: 1
dobry humor prysnął jak bańka mydlana...na dodatek zadzwonił mój były facet i gadaliśmy...śmiałam się do słuchawki a po policzku płynęły mi łzy, bo w radiu słyszałam akurat The Cranberries, nasza, w sumie była nasza piosenka, i on zaczął ja śpiewać...Dlaczego jest taki okrutny?Dlaczego nie potrafi zrozumieć że ja potrzebuję trochę czasu, żeby wrócić do stanu sprzed chodzenia...byliśmy najlepszymi przyjaciółmi...byliśmy razem... byliśmy...  Jutro nie zobaczę nikogo ze znajomych, bo jadę na plażową, cholera, przestałam się nawet z tego cieszyć...a kończę nudzić, bo nie mam siły ani ochoty na nic...idę sobie zrobić gorącą kąpiel, reszta mnie nie obchodzi...pieprzę wszystko..
laurie : :
maj 19 2002 braciszek, konik i siatkówka
Komentarze: 0
Hey Sic!
 
Nie dobijaj sie, nie otworzę Ci
NIe wygladam dziś przesadnie ładnie
Późno przyszedł sen, przyszedł i był zły
Nie mam siły na zabawę w przyjaźń
 
Nie, nie, nie,
nie to nie mówię nie gdy myslę nie
Czemu więc czytasz nie
Jakby nie było tak?!
 
NIe dobijaj sie, nie otworzę Ci
Całeciało mam obolałe
Późno przyszedł sen, przyszedł i był zły
Nie mam siły na zabawę w miłość...
 
Mój braciszek pojechał na zieloną szkołe, po prostu bosko!!! Wczoraj spotkała mnie jeszcze jedna mila niespodzianka, otóż mój tatuś załatwił mi że moge jeździć konno u jego znajomego w zamian za to, że będę tam sprzątała, i czyściła Myszkę!!!! Bajka, po prostu bajka!!!!Myśle o Piotrku...zastanawiam się, czy on znajdzie tego bloga...Piotrek, jeśli to przeczytasz to mi powiedź, dobrze? A cha i nie ma tu nic czego nie mógłbyś wiedzieć...No dość tych tajemnic!!!Rozpiera mnie energia! Dzisiaj przyjeżdża do nas na jajecznicę ( z okazji Zielonych Świątek) mój chrzestny z rodziną, super ludzie, naprawdę ich bardzo lubię, wujek to brat mojego taty, maja dwójkę dzieci jedno to uosobienie żywiołów ( chłopczyk) a drugie to uosobienie gracji i słodyczy ( dziwczynka) uwielbiam oboje!!!No kończę te wypociny...trzymajcie za mnie kciuki, bo jutro jadę na siatkówkę plażową i zamierzamy to z koleżanką wygrać...pa
laurie : :